Solina, Polańczyk i inne wypoczynkowe miejscowości w Bieszczadach szykują się do sezonu wakacyjnego. Trwają ostatnie prace.
Nad jeziorem większość lokali gastronomicznych i punktów handlowych jest już otwarta. Działają wypożyczalnie sprzętu wodnego. Statki spacerowe w Solinie i Polańczyku przygotowane są do rejsów. Już teraz nie brakuje chętnych do skorzystania z ofert armatorów. Weekend zapowiada się słonecznie. Można, więc spodziewać się napływu turystów. Podobna sytuacja panuje w górach. O tym jak będzie podczas wakacji zadecyduje wiele czynników m.in. przebieg wojny na Ukrainie.