Przez pierwsze dwa weekendy maja strażnicy leśni z Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie prowadzili akcję „Majówka 22”. Patrole sprawdzały miejsca newralgiczne dla ruchu turystycznego jak również kontrolowały szlaki turystyczne.
- Sporo czasu poświęciliśmy na rozmowy z turystami i odpowiedzi na ich pytania - mówi Tomasz Belczyk, komendant Straży Leśnej w Nadleśnictwie Baligród. – Co ciekawe, okazuje się, że wielu ludzi dziś już nie ma pojęcia, jak wyglądały Bieszczady sprzed lat, że był to teren mocno zaludniony teren, zagospodarowany rolniczo, a dzisiejszy ich wygląd to skutek wysiedlenia ludności i prowadzenia zalesień na dużą skalę. Dla wielu turystów była to wiedza nowa.
Do ciekawych zdarzeń doszło 2 maja w leśnictwie Polanki. Strażnicy zostali powiadomieni przez turystów, że w rezerwacie „Sine Wiry” straszy agresywny niedźwiedź.
- Po sprawdzeniu okazało się, że niedźwiedź chodził wzdłuż drogi leśnej tam i z powrotem, w pobliżu wiaty turystycznej, warczał i ryczał w kierunku obecnych tam ludzi – relacjonuje Tomasz Belczyk. – Podjęto decyzję o przepłoszeniu go przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych. Zarówno niedźwiedź, jak i turyści wyszli ze spotkania bez szwanku.
W tym samym dniu strażnicy udzielili pomocy starszemu mężczyźnie, który w stanie osłabienia i odwodnienia szedł drogą leśną w okolicy wsi Polanki. Strażnicy zaopiekowali się mężczyzną, podali mu wodę i skontaktowali się z rodziną, która szybko przyjechała na miejsce i przejęła opiekę.
Pomimo średniego w tym roku natężenia ruchu turystycznego strażnicy w regionie mieli prawie 200 interwencji, pouczyli 154 osoby, nałożyli 24 mandaty karne za nieprzestrzeganie przepisów prawa.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?