Nauczyciel WF i trener z Sanoka podejrzany o nagrywanie małych dziewczyn: szczegóły sprawy

Nauczyciel wychowania fizycznego i trener lekkoatletyki z Sanoka został zatrzymany w dniu 5 marca. Jak informuje prokurator Wiktoria Domaradzka-Kaszubowicz z Prokuratury Rejonowej w Sanoku, zatrzymanie miało miejsce na terenie miasta w godzinach popołudniowych.

- Do zatrzymania doszło dniu 5 marca na terenie Sanoka, w godzinach popołudniowych. Z uwagi na dobro śledztwa i dobro pokrzywdzonych, które są osobami małoletnimi, nie udzielamy żadnych informacji. W dniu 6 marca wykonywane są czynności z osobą zatrzymaną. Następnie będą podejmowane decyzje odnośnie zastosowania dalszych środków zapobiegawczych - relacjonuje prokurator. Prokuratura nie informuje o przyczynach zatrzymania nauczyciela.

Według nieoficjalnych informacji może mieć ono związek ze sprawami obyczajowymi.

Były pogłoski w Sanoku, że w otoczeniu nauczyciela i trenera dochodzi do kontrowersyjnych sytuacji. Sytuacja zmieniła się we wrześniu, kiedy w szatni budynku, w którym odbywał się trening, znaleziono ukrytą kamerę. Małe dziewczynki, które były nagrywane, nie były świadome jej obecności.

- Posiadamy materiał dowodowy, który uzasadniał zatrzymanie tej osoby, ale nie udzielamy na tym etapie informacji pod jakim kątem jest prowadzone postępowanie - dodaje prokurator.

Według nieoficjalnych informacji, nauczyciel był wcześniej obiektem zastrzeżeń, ale nikt nie reagował na te sygnały. W dniu zatrzymania nauczyciela, dyrektor szkoły, w której pracuje mężczyzna, był niedostępny.

Sprawa jest na bieżąco analizowana przez Prokuraturę Rejonową w Sanoku, która wszczęła postępowanie. W jego wyniku doszło do zatrzymania nauczyciela i trenera oraz zabezpieczenia urządzeń elektronicznych. Więcej informacji będzie dostępne po dalszych czynnościach śledczych.